Raz w zawodowym życiu zdarzyło mi się dostać oficjalne, pisemne podziękowania od użytkowników programu. Za nowoczesną architekturę programu? Nie. Za przyspieszenie działania? Nie. Za rozbudowę funkcjonalności? Nie!
Podziękowania dostałem za dodanie obsługi klawisza F20 (były to jeszcze czasy terminali VT). Po jego wciśnięciu były czyszczone pola miasto i gmina, a przy okazji otwierała się wyszukiwarka województwa, co pozwalało w jednym ruchu zmienić obszar wyszukiwania. Wcześniej – dla tego samego efektu – trzeba było kilka razy nacisnąć klawisze Tab i Del, na koniec zaś Select. Kilkanaście razy na godzinę, sto razy dziennie.
Dalszy ciąg "Wiele razy to samo" »