W komentarzu pod artykułem o Carcassonne Anka poleciła grę SET. Przed wakacjami udało mi się ją kupić i ... faktycznie, zabawa przednia, dlatego zdecydowałem się ją opisać.

Pisałem trochę o czytnikach ebooków, dlatego zareklamuję akcję wydawnictwa O'Reilly. Dzisiaj oferują sporą paczkę cookbooków w cenie $9.99 każdy - patrz strona z ofertą.

Ebooki kupowane u nich nie są zabezpieczone DRM, raz zakupioną książkę można sobie w dowolnym momencie ściągnąć ponownie, dostępne są we wszystkich istotnych formatach (.pdf, .mobi, .epub, .apk), przy czym za jedną opłatą można pobrać wszystkie wersje.

Pojawiła się także (a przynajmniej ja dopiero dziś ją zauważyłem) oferta dokupienia za $4.99 elektronicznej wersji posiadanych papierowych książek wydawnictwa.

Na dzień blogera się spóźniłem - 31 sierpnia spędziłem stojąc w korkach, apelując o spokój na tylnym siedzeniu i kontemplując fakt, że po 20 latach wolności jedyną w miarę sensowną drogą z południa Polski do Warszawy nadal pozostaje gierkówka, a przebycie 400km zajmuje 10 godzin - ale istotne święta obejmują też swoją oktawę, więc zdecydowałem się kilka odkrytych w ostatnim roku blogów zarekomendować.

Nim do nich przejdę, dygresja dotycząca narzędzia które pomogło mi je wybrać, a przede wszystkim znacznie zmieniło mój sposób poruszania się w gąszczu RSSów.