W zeszłym roku polecałem lub przynajmniej życzliwie wspominałem Linode (w artykule o zaletach VPS), Nozbe (pisząc o listach rzeczy do zrobienia) i SchemingMind (w rekomendacjach szachowych). W każdym z tych serwisów działy się ostatnio ważne rzeczy, dlatego krótka aktualizacja. A informacje rozkładają się po równi - pozytywna, skomplikowana i negatywna.
Linode
Sytuację na Linode podsumuję trzema obrazkami i odrobiną tekstu.
To grafik wykorzystanie przeze mnie dysku. Gdy kupowałem tego VPSa, dysku było 12GB, całość spartycjonowałem (root, swap i katalog danych) i wykorzystałem. Niedawno zauważyłem powyższe 75%, zdziwiło mnie (czemu nie 100?) i dopiero po chwili odkryłem przyczynę. Przy tym upgrade odbyło się w locie - nie wymagało nowego zamówienia czy nowej płatności, po prostu nagle wszyscy użytkownicy mają trochę więcej dysku.
Ta dbałość o istniejących klientów (a nie jest to pierwsza taka akcja) budzi we mnie sporo sympatii - kupując Linode mogę wierzyć, że mój plan będzie powoli rósł.
Druga sprawa dotyczy zabezpieczenia serwisu. Rozpisywałem się o konfigurowaniu SSH i firewalla, tymczasem słabym punktem wielu hostingów są webowe interfejsy administracyjne - zwykle zabezpieczone wyłącznie hasłem i dostępne zewsząd. Linode od kilku miesięcy kontroluje adresy IP z których loguję się do ich interfejsu webowego, reagując na nowy adres tak, jak to widać powyżej (zarazem przychodzi email z linkiem który trzeba kliknąć, by logowanie z nowego IP stało się możliwe).
Oparcie zabezpieczenia o email nie jest może szczególnie wyrafinowane ale istotnie utrudnia ewentualne próby testowania haseł.
Powyższe to rzecz z ostatnich dni - wirtualną maszynę można samodzielnie (bez udziału administratorów) przeskalować, dzieje się to od razu i wiąże się tylko z króciutką niedostępnością (dawniej taka operacja wymagała zgłoszenia ticketa i poczekania na wolny czas administratora).
Wreszcie ciekawostka sprzed około miesiąca: Linode ma API przy pomocy którego można wykonać wszystkie istotne operacje interfejsu administracyjnego (min. uruchamiać i zatrzymywać istniejące maszyny, tworzyć nowe, tworzyć/usuwać dyski, zarządzać DNS). Otwiera to bardzo ciekawe możliwości dla większych aplikacji, zwłaszcza doświadczających nierównomiernych obciążeń.
Aha, skoro mowa o dużych zastosowaniach - w ofercie pojawiły się naprawdę duże maszyny. VPS z 12GB RAM dość mocno wykracza (i rozmiarem, i ceną) poza sprawy, o których tu piszę ale jego obecność, wraz z możliwością skalowania, daje spory margines bezpieczeństwa serwisom niepewnym jak daleko będzie się trzeba przeskalować. Bardzo poważna konkurencja dla ofert dedykowanych.
Zmian rozmiaru ani API nie testowałem, opisuję na wiarę.
Laurka mi wyszła, chętnie bym się do czegoś przyczepił, ale niespecjalnie jest do czego. Może do jednego: nowa strona Linode jest moim zdaniem trochę brzydsza od poprzedniej.
SchemingMind
SchemingMind mocno ograniczył darmowy plan. Darmowi gracze mogą grać tylko 5 partii (być może zostanie to nieco powiększone w przyszłym miesiącu), poważnie rozważane jest rozwiązanie, w którym nowi gracze dostaną kwartał lub nawet pół roku pełnego, nieograniczonego dostępu ale potem - by grać dalej - będą musieli zapłacić (za to być może spadnie - i tak niska - cena).
Sprawa wynikła po części z konieczności zbilansowania kosztów hostingu z przychodami ale przede wszystkim z frustracji właściciela nadmiarem pracy przy obsłudze emailowego supportu darmowych graczy, a także dużą ilością graczy porzucających bez uprzedzenia rozgrywane partie i turnieje. Rzecz jest dyskutowana otwarcie, głównie w tym wątku na forum (wymagane konto na SchemingMind). Fragment, który chyba najlepiej podsumowuje stanowisko właściciela:
It's a chess club; everyone (including me) pays a subscription, the subscription covers running costs, a profit isn't neccessary - it's not such an unusual situation, there are thousands of clubs that run on the same model.
A business would be nice, but it's not commercially viable; I doubt even the owners of the big CC sites make 100% of their living from their sites. Unless SM can pay my mortgage and send my kids to university (it can't), then it can't replace my real life job. Some beer money would be OK, but I've got a good job and can afford to buy my own beer, it's not such a big deal.
Yep, it's a hobby, but it's not just my hobby, it's yours too. Are you suggesting that I should buy fishing rods for everyone at the angling club?
Nadal zachęcam do gry na SchemingMindzie, uważam że jest w pełni wart tych 20 dolarów rocznie, a nawet ograniczony darmowy plan pozwala wystarczająco go poznać.
Nozbe
Sprawa Nozbe wygląda najmniej optymistycznie. Michał Śliwiński bardzo rozbudził oczekiwania dotyczące nowej wersji - przez wiele miesięcy entuzjastycznie ją zapowiadając - tymczasem jest ona raczej rozczarowująca. Nie dostrzegam zapowiadanego przyspieszenia działania, nie mam przekonania do nowego layoutu (dużo miejsca zajętego przez oba boczne panele, duże bloki opisujące zadania, w efekcie znacznie mniej niż poprzednio widać naraz), mniej intuicyjnie działają tagi, zadania trochę wygodniej się edytuje ale istotnie mniej wygodnie dodaje. Pojawiło się parę wartościowych uzupełnień, takich jak konwersja zadania na projekt czy możliwość umieszczenia zadania w wielu kontekstach (niestety bez hierarchii kontekstów, nie mogę wskazać, że daną rzecz mogę zrobić na dowolnym komputerze, muszę wymieniać każdy z osobna) ale efekt psuje duża ilość usuwanych teraz pospiesznie niedoróbek (najbardziej irytują mnie wyskakujące zamiast listy zadań ekrany informacyjne a także gubienie się kontekstu projektu przy dodawaniu nowych zadań).
Pod spodem węszę też niezbyt sprawny proces rozwoju kodu - ilość przeoczeń, zapomnianych problemów itd sugeruje brak issue-trackera, nawroty usterek świadczą o braku lub niedostatkach testów.
Być może uznałbym Nozbe 2.0 za zmianę na korzyść gdyby zostało wprowadzone z pokorą, bez szumnych zapowiedzi. Ale w zestawieniu z oczekiwaniami jest to po prostu znaczny, przykry zgrzyt.
Tak czy siak - jako klient daję Michałowi parę miesięcy na uspokojenie sytuacji i wyciągnięcie wniosków. I ciągle chciałbym, żeby mu się udało.
Zamieszanie związane z nową wersją Nozbe jest też głównym powodem dla którego leżą odłogiem moje zabawy w Nozbe w mindmapie