Bjaerne Stroustrup napisał kiedyś: projektowanie i programowanie to czynności wykonywane przez ludzi, jeśli o tym zapomnisz – wszystko stracone. A dla ludzi mają znaczenie drobiazgi, nawet te obiektywnie nieistotne.
Na przykład taki prosty obrazek:
Chodzi mi przede wszystkim o wypełniający się kolorem – w miarę realizowania zadań – paseczek. A także o bardzo dobrą wizualizację podziału projektu na części. Jedno i drugie ogromnie pomaga mieć satysfakcję z pracy. Wypełniający się pasek daje poczucie postępu projektu, nawet gdy roboty dużo, czasu zajmuje sporo i na coś do uruchomienia trzeba poczekać. Podział na części pozwala uniknąć efektu przytłoczenia masą zadań i błędów – co mniej pilne, czeka przy dalszych wersjach, nie powiększając stresu.
Ten ekran informacyjnie nie wnosi niczego nowego w stosunku do dobrze znanych list zgłoszeń z – powiedzmy – bugzilli, mantisa, czy dowolnego innego systemu rejestracji zadań i śledzenia błędów. Ale z punktu widzenia psychologii realizujących projekt ludzi jest po prostu bezcenny!
Po raz pierwszy pojawił się chyba w Trac-u (w każdym razie, Trac miał go już dobrych parę lat temu). Powyższy zrzut pochodzi z Redmine (patrz też moja krótka recenzja). Podobny pomysł można znaleźć również w Unfuddle, Lighthouse, WIT-cie i paru innych narzędziach. Terminologia jest niejednolita ale typowe hasła to Roadmap i Milestone.
Przy wyborze bugtrackera warto wrzucić na listę wymagań!